Cześć Kochani!
Kolejna kuracja na porost włosów za mną :-) Od miesiąca wspominałam, że takową prowadzę, a teraz już możecie zobaczyć, że chodziło o bardzo popularną swego czasu esencję Andrea z Aliexpress :-)

Esencja olejek Andrea na porost włosów efekty


Swoją buteleczkę posiadałam już od grudnia zeszłego roku, ale wtedy prowadziłam kurację z Calcium Pantothenicum (efekty TUTAJ), a potem ciągle działo się coś co skutecznie odciągało mnie od rozpoczęcia następnej, aż w końcu nadszedł ten czas! :-)

Esencja olejek Andrea na porost włosów efekty

Co to jest Esencja Andrea ?
Jest to chińska esencja o konsystencji bardzo płynnego olejku przeznaczona jako wcierka na porost włosów. Zapach jest imbirowo-limonkowy i przede wszystkim dość intensywny.

Skład jest prosty:
– imbir
– żeń-szeń
– korzeń persikarii ziemnej
– wyciąg z pestek winogron
– roślinka ‘Fallopia multiflora’
Źródło: https://alilove.pl / http://www.aniamaluje.com
Wiele osób boi się użyć tej esencji, ponieważ skład niby jest znany, ale że ta esencja chińska i jak nazwa wskazuje pochodzi z Chin to w zasadzie nie wiadomo co tak naprawdę tam są za składniki i tak naprawdę każdy ten produkt zaczyna stosować na WŁASNĄ ODPOWIEDZIALNOŚĆ. Wolę to nadmienić, mimo, że nikomu nic w zasadzie bardzo złego się nie stało po wcieraniu tej esencji :D Jeśli mam złe informację to Proszę piszcie :-)

W sumie chcę zacząć od najlepszego! Dla zdjęcia porównawczego włosy umyłam tymi samymi produktami i przede wszystkim tym samym stylizatorem, bo jak wiecie zdjęcia aktualizacyjne z maja, a czerwca bardzo mocno się różniło właśnie przez kosmetyk stylizujący.

Efekty
Przede wszystkim zmierzyłam pasmo, które miało na początku czerwca 21cm. Po miesiącu wynosiło 24cm :-) Czyli wzrost wyniósł 3cm ! Na zdjęciu pasma widać, że jest dłuższy, ale za to na zdjęciu włosów od tyłu już nie bardzo. Tak to już jest z kręconymi włosami. Przy CP miałam ułatwione zadanie w postaci odrostu :D 
Esencja olejek Andrea na porost włosów efekty
Esencja olejek Andrea na porost włosów efekty

Cena & dostępność

Za buteleczkę płaciłam $1.35, czyli to ok. 5 zł/20 ml. Czekałam na nią ok. miesiąc, ponieważ zamawiałam esencję z Aliexpress – dokładny link TUTAJ. Był to sprawdzony sprzedawca, bo  czytałam, że ponoć Andrea jest podrabiana :D 

Ważne, by opakowanie wyglądało dokładnie tak:
Esencja olejek Andrea na porost włosów efekty

Esencja olejek Andrea na porost włosów efekty
Aplikacja

Jako, że nie zauważyłam nigdy u siebie wrażliwej skóry głowy to wcierałam esencję czysto na nią

Moja aplikacja wyglądała tak, że codziennie wcierałam 5 kropli na skórę głowy z przodu i 5 kropli na tylną część po czym masowałam całość :-) Teraz wiem, że mogłam aplikować więcej kropli, ponieważ zostało mi więcej niż 1/3 butelki, aż byłam zdziwiona, bo na początku bałam się, że nie wystarczy mi produktu! :D

Skutki uboczne

Mogą być wywołane w/w wrażliwą skórą głowy i może pojawić się podrażnienie bądź uczucie gorąca czy rozgrzania. Ja delikatne ciepełko czułam po aplikacji esencji po myciu włosów szamponem z SLS, ale było to przyjemne :-) Czytałam też o możliwym łupieżu. Warto również zrobić próbę uczuleniową, ponieważ imbir może uczulać. 

Moje odczucia
❖ W pierwszy dzień rozpoczęcia kuracji, po aplikacji Andrei rozbolała mnie głowa, ale miało to miejsce tylko raz i w zasadzie nie wiem czy była to odpowiedź na intensywny zapach czy wręcz przeciwnie, ból głowy nie był spowodowany esencją.

❖ Nie zauważyłam baby hair, bo mi zawsze wystają jakieś włoski nie wiadomo jakiego pochodzenia, więc ciężko jest mi to teraz ocenić.

❖ Przyspieszony porost widzę po tym, że moja fryzura przestaje mi się układać, ewidentnie potrzebuje podcięcia od góry, a moja fryzjerka będzie dopiero dostępna od sierpnia.

PS: Pozdrawiam moje ulizane włosy na See Bloggers :-D

Esencja olejek Andrea na porost włosów efekty

Znacie esencję Andrea? Używaliście? :-)

Buziak!

26

9 odpowiedzi

  1. Słyszałam o tej esencji, głównie dzięki Ani, ale sama boję się zamawiać kosmetyków z Ali – co innego z rzęsami czy jednorazowymi aplikatorami, które kupuję hurtowo :D 3 cm to na prawdę świetny wynik! Moje włosy ogólnie rosną dosyć szybko, ale przydałoby im się jakieś dodatkowe wspomaganie :D Uuuuwielbiam Twoje włosy ♥

  2. Ja kupiłam, ale w sumie nie używałam, chyba zużył mój chłopak na swoją łysinkę, ale u niego nie przyniosło efektu (jemu już nic nie pomoże xD). Pytanie czy twój olejek był gęsty czy płynny jak woda? Bo podobno po tym się poznaje czy to podróba. Mój właśnie był bardziej jak woda i dlatego się zastanawiam :)

  3. Słyszałam o niej i czytałam, ale ciężko by mi było się zdecydować na przetestowanie właśnie ze względu na ewentualne uczulenie… Ale u Ciebie efekt zauważalny, zdecydowanie!

  4. Wiele słyszałam o tej esencji, choć ostatnio mi z taką pielęgnacją nie po drodze, bo wakacyjne wyjazdy nieco uszczupliły moją kosmetyczkę urlopową. Designem opakowań kupiła już kiedyś. Działaniem – nie wiem. Jednak wiele opinii na plus czytałam już.
    Może i się dam skusić.
    Pozdrowionka cieplutkie :)

  5. Andreę znam, jednak sama jej nie stosowałam – jakoś nie potrafię zmotywować się do jej zamówienia :D

  6. Mi tak na przyroście wybitnie nie zależy, pogodziłam się z tym, że dobrze układają się do pewnej długości, więc nie męczę tego przyrostu :D
    Zależy mi natomiast na baby hair a Andrea podobno w tej kwestii nie zawsze pomaga, więc na razie po nią nie sięgam :D
    Twoje włosy na SB i tak będą najpiękniejsze :D

Skomentuj Zołza z kitką Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *