Hej, hej! :)

W piątek pierwszy raz umyłam włosy po rozjaśnianiu, które miało miejsce we wtorek tj. 27.03 :)
Noi w sobotę  z rana od razu porobiłam zdjęcia do włosowej aktualizacji. Nie pamiętam kiedy ostatnio była ona tak punktualnie dodana na bloga! Zaznaczę od razu, że nie mam krzywych włosów, jakoś się tak ułożyły :D

AKTUALIZACJA WŁOSOWA MARZEC 2018


Marzec zaowocował pierwszym tegorocznym odkryciem kosmetycznym, bez którego nie wyobrażam sobie już mojej włosowej pielęgnacji! Do tego ma kokos w składzie, a moje włosy i tak pokochały ten produkt. Myślę, że osoby, które śledzą mojego Instagrama i Instastories już wiedzą o jakim cudzie piszę! :)


Szampony łagodny – Fitokosmetik z błękitną glinką
Szampon oczyszczający Anwen Mint It Up!
Mycie na długości – Kallos ColorVatika z czarnuszką maska, 
Oleje – Anwen Mango, z orzeszków ziemnych
Odżywki D/S – Swiss Image Colour Care, Isana Oil Care,
Maski – Planeta Organica marokańska, Anwen do włosów wysokoporowatych, Anwen do włosów średnioporowatych, Natura Siberica Gzel Królewskie jagody, 
Stylizacja – Kemon Hair Density Curl, Kemon Actyva Disciplina Curly Cream, Cantu Activator
Zabezpieczenie końcówek – Isana Oil Care, Olejek Inca Inchi,
Peeling – Brak
Suplementy – Brak
Kuracje – Banfi

Produkty zaznaczone kursywą użyłam podczas mycia włosów do zdjęcia aktualizacyjnego :-)

AKTUALIZACJA WŁOSOWA MARZEC 2018
AKTUALIZACJA WŁOSOWA MARZEC 2018

W sumie marzec był miesiącem, gdzie głównie używałam sprawdzone kosmetyki, ale też nie obyło się bez nowości. Kemon Actyva nadal pozostaje przy testach. Ciężko użyć mi go solo, gdy nie wyobrażam sobie stylizacji bez Cantu Activator i to właśnie jest moje odkrycie ❤! Uwielbiam za działanie i zapach! Ale o nim pojawi się wpis niebawem :)

AKTUALIZACJA WŁOSOWA MARZEC 2018

Z maską Anwen do średnioporowatych też mam problem, bo zależy jak jej leży albo moim włosom i raz działa raz nie :D Taki jej urok z proteinami w składzie. Jednak jej recenzja pewnie pojawi się wcześniej niż Kemon Actyva.

AKTUALIZACJA WŁOSOWA MARZEC 2018

W marcu też skończyła się akcja #wcierambanfi. Jej podsumowanie również się pojawi, ale już mogę napisać że… jest szał!

AKTUALIZACJA WŁOSOWA MARZEC 2018

Najważniejszym, marcowym wydarzeniem była wizyta w ukochanym salonie Sekrety Urody w Bolszewie. Ewelina ponownie wyczarowała na mojej głowie blond, oczywiście przy użyciu Silaplex :)

AKTUALIZACJA WŁOSOWA MARZEC 2018

Post udostępniony przez 🌀Curly Madeleine 🌀 (@curlymadeleine)

Ewelina użyła nowego rozjaśniacza bez amoniaku, też trochę ochłodziła mi kolor tonerem (?) i po pierwszym myciu włosy nadal mają piękny kolor. Wydaje mi się, że teraz mój blond nie jest tak żółty jak kiedyś. Silaplex jak zwykle uważam za cudo nad cudami i dzięki niemu nadal mam skręt. Jednak nie ma co się oszukiwać, skręt nie jest taki jak przy odrostach no i pierwsze mycie wyszło nieco spuszone, po zrobieniu zdjęć potraktowałam je olejem z orzeszków ziemnych :) Tutaj też zastanawiam się nad Cantu Activator, bo może nowe rozjaśnienie jednak nie polubi się z kokosem, to jest jeszcze do sprawdzenia :)

Ja jestem zachwycona i naprawdę odżyłam z tym kolorem na głowie i już nawet ten deszcz i śnieg mnie nie smuci! Włosy to naprawdę mega ważny element dla kobiety, a ja z naturalnymi, mimo, że są zdrowiutkie, nie umiem wytrzymać i koniec :)

Jest cudownie! 🌞

PS: Jak Wam się podoba nowe profilowe zdjęcie po prawej stronie całkiem u góry? :)

Buziak!

Serdecznie zapraszam do śledzenia postów na bieżąco :-)
2

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *