Przedtem jak napiszę dla Was posta z Moją Włosową Historią to chciałabym pokazać jakie metamorfozy przeszły moje włosy.
![](https://curlymadeleine.pl/wp-content/uploads/2016/03/16.jpg)
Zaczęłam odczuwać mocną chęć zmian jakieś 2 lata temu. W czerwcu 2014 r. moje włosy były zadbane i w bardzo dobrym stanie (z lewej u góry), byłam już w świecie Włosomaniactwa. Moje włosy były w kolorze ciemnego brązu. Od września/października 2013 roku nie farbowałam włosów. No i w czerwcu po ok. 9 miesiącach zaczęłam nakładać na odrost czekoladę, aby wrócić do ładnego brązu. Ale było mi mało…
Pewnego czerwcowego wieczoru oglądałam na youtube dzieczyny z kręconymi włosami w poszukiwaniu nowości kosmetycznych do pielęgnacji loczków. Jedna mnie tak mocno zauroczyła i zainspirowała, że momentalnie podeszłam do lustra, oddzieliłam loczki, ciachnęłam z prawej.. z lewej, na środku i… ZROBIŁAM SOBIE GRZYWKĘ :D
![](https://curlymadeleine.pl/wp-content/uploads/2016/03/IMG_1977.jpg)
Nie zapomnę w jaką wpadłam euforię tuż po. Posiadanie grzywki znaczyło dla mnie bardzo dużo, bo NIGDY w życiu jej nie miałam. Nigdy nie wyobrażałam sobie, że ja z moimi kręconymi włosami będę mogła ją posiadać.
No ale to było 5 minut, moje 5 minut, które przeraziło mnie moją spontanicznością. Byłam zaskoczona, że wcale nie wyglądałam w niej aż tak źle :)
No ale… miałam ochotę na więcej, Więcej… i WIĘCEJ :D
No więc nadeszła kolejna zmiana, od razu tydzień po zrobieniu sobie grzywki !
Kolejny raz zainspirowałam się tą samą youtuberką Samantą Maria, która wtedy miała takie włosy:
![](https://curlymadeleine.pl/wp-content/uploads/2016/03/beauty-crush-london-fashion-week-picture-blog-jpg_152646.jpg)
![](https://curlymadeleine.pl/wp-content/uploads/2016/03/IMG_0133.jpg)
Moim docelowym założeniem było rozjaśnienie całych włosów na blond i zostawienie ciemnego odrostu, ale moja zaufana fryzjerka wybiła mi ten pomysł z głowy, bo wtedy zostałabym chyba bez włosów na głowie.
Zdecydowałam się na pofarbowanie niektórych pasm na odcień rudawy zostawiając przy tym z góry ciemny odrost.
Schody zaczęły się już podczas próbnego rozjaśniania. Fryzjerka chciała sprawdzić jak farba/rozjaśniacz zareaguje na moje włosy przed założoną, pełną zmianą koloru.
Przypomnę, że miałam z góry swoje włosy odrosty, natomiast dolne partie były milion razy katowane różnymi, drogeryjnymi farbami ‘ciemny brąz’ no i raz użyłam hennę khadi.
Z lewej strony na pasmo miałam nałożoną farbę blond, a z prawej rozjaśniacz….
![](https://curlymadeleine.pl/wp-content/uploads/2016/03/IMG_2148.jpg)
![](https://curlymadeleine.pl/wp-content/uploads/2016/03/IMG_2146.jpg)
Z lewej strony farba pokryła tylko odrost, a z włosami “przeoranymi” farbami nie zrobiła nic.
Natomiast rozjaśniacz zrobił z moich włosów zielone !!! Byłam na maxa przerażona.
No ale nie było wyjścia. Trzeba było włosy potraktować rozjaśniaczem, a potem zafarbować je raz jeszcze na odcień rudawego tak jak założyłyśmy.
![](https://curlymadeleine.pl/wp-content/uploads/2016/03/IMG_2147.jpg)
Przyznam, że po tej próbie bałam się strasznie, ale też byłam podekscytowana :)
Miałam też świadomość jak mocno rozjaśniacz + farba zniszczy moje włosy, ale chęć zmiany była tak wielka, że byłam gotowa na wszystko – teraz mnie to przeraża co miałam w głowie :D
Parę dni później przesiedziałam u fryzjera ok. 3h i wyszłam z taką oto fryzurką :)
![](https://curlymadeleine.pl/wp-content/uploads/2016/03/10435926_601439963303372_3301286551720012950_n.jpg)
![](https://curlymadeleine.pl/wp-content/uploads/2016/03/10469689_601439969970038_6711697064025602742_n.jpg)
Nie zapomnę pierwszego mycia włosów po metamorfozie… Moje mokre włosy były tak zniszczone, że aż proste. Z czasem loki doszły do siebie.
![](https://curlymadeleine.pl/wp-content/uploads/2016/03/20140927_203654.jpg)
![](https://curlymadeleine.pl/wp-content/uploads/2016/03/IMG_3061.jpg)
![](https://curlymadeleine.pl/wp-content/uploads/2016/03/IMG_3615.jpg)
![](https://curlymadeleine.pl/wp-content/uploads/2016/03/IMG_6994.jpg)
![](https://curlymadeleine.pl/wp-content/uploads/2016/03/Bez2Bnazwy-1.jpg)
![](https://curlymadeleine.pl/wp-content/uploads/2016/03/11.jpg)
Minęły już dwa lata od tych metamorfoz. Nie żałuję, że zrobiłam grzywkę ani że rozjaśniłam włosy mimo, że BARDZO rozjaśniacz zniszczył mi skręt
Takie włoski mi się marzą… COŚ PIĘKNEGO:
![](https://curlymadeleine.pl/wp-content/uploads/2016/03/curly-hair-667432_w1000.jpg)
![](https://curlymadeleine.pl/wp-content/uploads/2016/03/youtube-1.png)
![](https://curlymadeleine.pl/wp-content/uploads/2016/03/1-1.jpg)
![](https://curlymadeleine.pl/wp-content/uploads/2016/03/2-1.jpg)
![](https://curlymadeleine.pl/wp-content/uploads/2016/03/3-1.jpg)
![](https://curlymadeleine.pl/wp-content/uploads/2016/03/podpis3-1.jpg)
O jejku jakie masz piękne loczki ! Idzie się w nich zakochać !
Dziękujęę!! :-)
woow jesteś odważna z tymi eksperymentami :)
wtedy to byłam chyba aż zdesperowana by coś zmienić na głowie :D
Jeju, ale masz piękne kręciołki! <3
Dziękuję! :*
Ale Ty masz kędziorki!!!!
:-):-):-)
Chyba dałabym im spokój, bo i tak są przepiękne <3
Szczerze? Nie mogę się na nie napatrzeć :D
Eh, a mi jak odbije to kwestia tygodnia i znowu coś na tej głowie narobię :D
Dziękuję :*
😍😍😍
Piękne włosy i parę dni temu zdałam sobie sprawę że nie będę już ujarzmiać moich loków przeczytałam Twój blog i spróbuję.Cały czas nosiłam kucyk,koczek,rozpuszczone włosy mogłam zapomnieć szopa pracza ;),prostownica była w użyciu od czasu do czasu.Dzięki za blog włosy masz cudowne :-)
Dziękuję :* Za czasów gimnazjum miałam to samo :) nie pokazywałam i nie przyznawałam się do moich włosów, niedługo napisze Moją Włosową Historię to wszystko tam opiszę :)
Trzymam kciuki za Twoje włoski :)
zazdraszczam!