Przedtem jak napiszę dla Was posta z Moją Włosową Historią to chciałabym pokazać jakie metamorfozy przeszły moje włosy.
Zaczęłam odczuwać mocną chęć zmian jakieś 2 lata temu. W czerwcu 2014 r. moje włosy były zadbane i w bardzo dobrym stanie (z lewej u góry), byłam już w świecie Włosomaniactwa. Moje włosy były w kolorze ciemnego brązu. Od września/października 2013 roku nie farbowałam włosów. No i w czerwcu po ok. 9 miesiącach zaczęłam nakładać na odrost czekoladę, aby wrócić do ładnego brązu. Ale było mi mało…
Pewnego czerwcowego wieczoru oglądałam na youtube dzieczyny z kręconymi włosami w poszukiwaniu nowości kosmetycznych do pielęgnacji loczków. Jedna mnie tak mocno zauroczyła i zainspirowała, że momentalnie podeszłam do lustra, oddzieliłam loczki, ciachnęłam z prawej.. z lewej, na środku i… ZROBIŁAM SOBIE GRZYWKĘ :D
Nie zapomnę w jaką wpadłam euforię tuż po. Posiadanie grzywki znaczyło dla mnie bardzo dużo, bo NIGDY w życiu jej nie miałam. Nigdy nie wyobrażałam sobie, że ja z moimi kręconymi włosami będę mogła ją posiadać.
No ale to było 5 minut, moje 5 minut, które przeraziło mnie moją spontanicznością. Byłam zaskoczona, że wcale nie wyglądałam w niej aż tak źle :)
No ale… miałam ochotę na więcej, Więcej… i WIĘCEJ :D
No więc nadeszła kolejna zmiana, od razu tydzień po zrobieniu sobie grzywki !
Kolejny raz zainspirowałam się tą samą youtuberką Samantą Maria, która wtedy miała takie włosy:
Moim docelowym założeniem było rozjaśnienie całych włosów na blond i zostawienie ciemnego odrostu, ale moja zaufana fryzjerka wybiła mi ten pomysł z głowy, bo wtedy zostałabym chyba bez włosów na głowie.
Zdecydowałam się na pofarbowanie niektórych pasm na odcień rudawy zostawiając przy tym z góry ciemny odrost.
Schody zaczęły się już podczas próbnego rozjaśniania. Fryzjerka chciała sprawdzić jak farba/rozjaśniacz zareaguje na moje włosy przed założoną, pełną zmianą koloru.
Przypomnę, że miałam z góry swoje włosy odrosty, natomiast dolne partie były milion razy katowane różnymi, drogeryjnymi farbami ‘ciemny brąz’ no i raz użyłam hennę khadi.
Z lewej strony na pasmo miałam nałożoną farbę blond, a z prawej rozjaśniacz….
Z lewej strony farba pokryła tylko odrost, a z włosami “przeoranymi” farbami nie zrobiła nic.
Natomiast rozjaśniacz zrobił z moich włosów zielone !!! Byłam na maxa przerażona.
No ale nie było wyjścia. Trzeba było włosy potraktować rozjaśniaczem, a potem zafarbować je raz jeszcze na odcień rudawego tak jak założyłyśmy.
Przyznam, że po tej próbie bałam się strasznie, ale też byłam podekscytowana :)
Miałam też świadomość jak mocno rozjaśniacz + farba zniszczy moje włosy, ale chęć zmiany była tak wielka, że byłam gotowa na wszystko – teraz mnie to przeraża co miałam w głowie :D
Parę dni później przesiedziałam u fryzjera ok. 3h i wyszłam z taką oto fryzurką :)
Nie zapomnę pierwszego mycia włosów po metamorfozie… Moje mokre włosy były tak zniszczone, że aż proste. Z czasem loki doszły do siebie.
Minęły już dwa lata od tych metamorfoz. Nie żałuję, że zrobiłam grzywkę ani że rozjaśniłam włosy mimo, że BARDZO rozjaśniacz zniszczył mi skręt
Takie włoski mi się marzą… COŚ PIĘKNEGO:
15 Responses
O jejku jakie masz piękne loczki ! Idzie się w nich zakochać !
Dziękujęę!! :-)
woow jesteś odważna z tymi eksperymentami :)
wtedy to byłam chyba aż zdesperowana by coś zmienić na głowie :D
Jeju, ale masz piękne kręciołki! <3
Dziękuję! :*
Ale Ty masz kędziorki!!!!
:-):-):-)
Chyba dałabym im spokój, bo i tak są przepiękne <3
Szczerze? Nie mogę się na nie napatrzeć :D
Eh, a mi jak odbije to kwestia tygodnia i znowu coś na tej głowie narobię :D
Dziękuję :*
😍😍😍
Piękne włosy i parę dni temu zdałam sobie sprawę że nie będę już ujarzmiać moich loków przeczytałam Twój blog i spróbuję.Cały czas nosiłam kucyk,koczek,rozpuszczone włosy mogłam zapomnieć szopa pracza ;),prostownica była w użyciu od czasu do czasu.Dzięki za blog włosy masz cudowne :-)
Dziękuję :* Za czasów gimnazjum miałam to samo :) nie pokazywałam i nie przyznawałam się do moich włosów, niedługo napisze Moją Włosową Historię to wszystko tam opiszę :)
Trzymam kciuki za Twoje włoski :)
zazdraszczam!